Szukam żonatych, bądź w związkach hetero. DYSKRECJA 1000%. Jeśli istnieje jakiś ciekawy facet koło 30-tki, który chciałby czasem "uciec" od życia, od żony i spędzić fajne chwile, jak również poeksperymentować od czasu do czasu... hmmm ... Daj znać 😉 Odległość nie ma dla mnie większego znaczenia. Jestem już dużym chłopcem z własnym poukładanym życiem (tak jak wielu zapewne tutaj), ale bywa, że nachodzi mnie ochota oderwania się od spraw codziennych... W moim guście są mężczyźni między 25 a 40 lat, zadbani i atrakcyjni - nie oszukujmy się, lubię szczupłe lub wysportowane ciało bez dodatkowych kilogramów. Lubię inteligentnych, spokojnych i przyjaznych facetów. Sam taki jestem🙂 Wymagam dyskrecji na maksymalnym poziomie, takową również zapewniam. Nie bawię się w umawianie na mechaniczny seks. Nie umawiam się też na spotkania po wymianie kilku wiadomości. Zapewniam bezpieczny, przyjazny, przyjemny i dyskretny układ oraz otwartość. Po każdym spotkaniu wracamy do swoich rodzin i tyle 😇 JA: Bi. Raczej pas, ale nie koniecznie 😉 Bez lokum - uprzedzam pytania. Z poczuciem humoru, uśmiechnięty, niebrzydki ;) Jestem w stałym związku.
Nie lubię ludzi wulgarnych ( o ile sytuacja do tego nie zmusza), Kilka kilogramów za dużo? Nie dla mnie. Nie preferuję miśków, z brzuszkiem, daszkiem - jak zwał tak zwał... Najmniejsza otyłość brzuszna odpada... Nie szukam tych z nieźle nabitym licznikiem, ani przygodnego "numerku". Nie znoszę wiadomości typu "co tam? "jak tam?" itp. - takie pytania pozostawiam bez odpowiedzi. Pytania typu " kogo szukasz" też ignoruję - każdy kto czyta opis dowie się kogo szukam. Szanujmy swój czas😊 Nie akceptuję zaproszeń jeśli nawet nie zamieniliśmy kilku zdań. 😉 pozdrawiam wszystkich! Aaa.. jeśli zaobserwowałem Twoje konto, to jestem zainteresowany kontaktem
Sam na sam ze sobą. W głowie kłębią się myśli. Drżenie ciała... Na chwilę zapominam o życiu, jestem teraz z nim. Ja w nim, on we mnie . Pot oblewa nasze ciała i skleja je w uścisk ekstazy. Odejdź ze mną że ścieżki życia... Na chwilę. Zaraz wrócisz
Facet na poziomie i z głową na karku. Lecz w końcu przydałoby się zaszaleć. Z kimś, kto tak jak ja chce stawić czoło rutynie. Dyskretnie i namiętnie. Miej na palcu obrączkę. To mój fetysz
Czy jakiś żonaty atrakcyjny facet szuka tutaj mega dyskretnej znajomości? Bez grzebania sobie w życiu, bez "czesc" gdy spotkamy się przypadkiem na ulicy. Ogarniętego faceta do realizacji swych skrytych fantazji...
Fajnego, poukładanego faceta do dyskretnej relacji MM. Szukam tylko mężczyzn w stałych związkach/żonatych. Sam jestem w relacji więc miło byłoby poznać kogoś podobnego 😊